Witajcie !!
Dzisiaj przychodzę do Was
z recenzją książki Jonathan Carroll „Głos naszego cienia"
Na początku gdy wzięłam
ją do reki i zaczęłam czytać nie za bardzo mnie wciągnęła. Czytałam żeby zabić
czas jadąc pociągiem. Jednak w ciągu
podróży nie udało mi się doczytać do końca (ma 174 strony),więc położyłam ją w
domu na półce. Jednak moja ciekawość nie pozwoliła mi oddać jej do biblioteki
nie przeczytanej.
Cała fabuła opiera się na wycinku z życia głównego bohatera a zarazem narratora Josepha Lennoxa. Początek opowiadania przenosi nas do dzieciństwa bohatera, gdzie ukazane są jego relacje z bratem oraz z kolegą brata. W wyniku dramatycznego wydarzenia rodzina Lennoxów zostaje rozbita i to daje Josephowi materiał do napisania „Głosu naszego cienia”.
Cała fabuła opiera się na wycinku z życia głównego bohatera a zarazem narratora Josepha Lennoxa. Początek opowiadania przenosi nas do dzieciństwa bohatera, gdzie ukazane są jego relacje z bratem oraz z kolegą brata. W wyniku dramatycznego wydarzenia rodzina Lennoxów zostaje rozbita i to daje Josephowi materiał do napisania „Głosu naszego cienia”.
Następnym elementem życia
Josepha jest poznanie istnie ciekawego małżeństwa Paula i Indii. Są oni dla
Josepha inspiracją, dzięki ich miłości do poznawania otaczającego ich świata a
także ich miłości do samych siebie.
Akcja zaczyna rozkręcać
się, gdy Paul zmuszony jest wyjechać za granice w delegację. Joseph obiecuje mu
zaopiekowanie się Indiią i wypełnienie jej czasu.
Po tych wydarzeniach
możemy doczytać o wielu magicznych, nierealistycznych momentach, które nadają akcji żywiołu. Mamy tutaj taki
mix wydarzeń co doprowadza naszego głównego bohatera do wielu przemyśleń nad
swoimi czynami oraz do podjęcia kilku ciężkich decyzji.
Opowiadanie, napisze
tylko, że kończy się w sposób nierealistyczny, szybki i mało oczekiwany, tak
jak by wyrwany z kontekstu.
Podsumowując książka tego
autora przypomina nam o ciągłym wywieraniu wpływu przeszłości na
teraźniejszość. O wyrzutach sumienia, które
wracają jak bumerang.
MOJA OCENA 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz