niedziela, 21 lutego 2016

"Oznaki życia" Barbara Wood

Za oknem raz czuć wiosnę, raz powraca do nas zima - totalny miszmasz. Jednak jakby nie patrzeć ten czas sprzyja żeby usiąść w ulubionym kącie w domu i zagłębić się w dowolną książkę ;)

U mnie ostatnio na tapecie była:

Barbara Wood, Oznaki życia, Prószyński i S-ka, Warszawa 2003, 488s.



Naszymi bohaterkami są trzy młode dziewczyny zaczynające studia medyczne, które według ich oczekiwań każdą poniosą w wyznaczoną praktykę. Sonda, Mickey oraz Ruth spotykają się na początku roku akademickiego i jakby nie patrzeć na tamte czasy  (1968 r) są mniejszością na swojej uczelni. Mamy tu do czynienia z akcją wielowątkową. Zaczynamy od studiów medycznych by przenieść się w pierwsze lata praktyki, czyli stażu lekarskiego brnąc przez lata pierwszych samodzielnych chwil, aż do momentu, gdzie dorosłe bohaterki spotykają się i powracają do tych pierwszych dni, kiedy się poznały. Cała akcja trwa 18 lat i wypełniona jest przeróżnymi historiami. Każda z bohaterek obrała inną drogę życiową, inną specjalizację.  Sondra postanowiła zmierzyć się ze swoją wytrzymałością i na rok wyjechać do Afryki, Mickey odbyła staż w szpitalu, natomiast Ruth poświęciła się rodzinie i pracy.

Czy kobiety będą zadowolone ze swoich wyborów? Jak ułożą się ich losy po skończonym etapie studiowania? Czy każda zazna miłości oraz pogodzi ją z pracą?

Do czynienia z Barbarą Wood miałam pierwszy raz. W czasie czytania "Oznak życia" trafiałam na momenty gdzie czytałam kartka za kartką, byle tylko dowiedzieć się więcej, co będzie dalej. Trafiałam rownież na wątki, które niestety nie przypadły mi do gustu typu: wyjazd Sondry do Afryki, rewelacje z mężem Ruth. Bardzo ciężko było mi przez nie przebrnąć. Na szczęście nie było ich zbyt wiele, więc książkę oceniam, jako ta którą można polecić. Myślę jednak, że nie do większości trafi ta pozycja ze względu na fachowe opisy lekarskie. Wiadomo, co kto lubi. Uważam, że fani serialu "Chirurdzy" wciągną się na maksa, ponieważ rewelacyjnie połączona została tutaj kwestia medycyny z poszukiwaniem siebie, miłości a także niepewności i wytrzymałości w dniu codziennym. 

Do następnego !!

Książka przeczytana w ramach wyzwań:
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 2,2 cm = 12,2 cm
- Grunt to okładka  ~~> Do trzech razy sztuka ~~> W dłoniach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz