czwartek, 10 lipca 2014

"Wybór" Nicholas Sparks

    Jak możecie zauważyć, na blogu zaszły drobne zmiany w szablonie. Wszystko to dzięki Magdzie z bloga my pink plum. Udostępnia ona grafikę na bloga we własnym wydaniu. Osobiście jestem oczarowana tym, co stworzyła.  Skoro przydarzyła się takowa okazja i ja skorzystałam. Cieszy mnie to, że po drodze, gdy się do tego zabierałam nie wystąpiły żadne komplikacje, co w moim przypadku jest bardzo częste, ponieważ z html  niestety nie jesteśmy sobie bliscy w życiu codziennym.

Przechodząc do książki ... ;)

Nicholas Sparks, Wybór, Albatros 2008, 336 stron


                   Historia dwóch bohaterów Travisa i Gabby.  Travis - weterynarz, który związki z kobietami nie traktuje jako coś stałego i pożądanego. Gabby - kobieta będąca w jednym związku od kilku lat, pragnąca zmian. Ich poznanie to przypadek. Ich historia to jedna wielka niewiadoma. Oboje muszą dać coś z siebie aby dojść do tego miejsca w którym się znaleźli oraz każdy musi poświęcić jakąś część siebie. Nie jest to łatwe dla jednego i drugiego bohatera. Podsumowując pozwolę przytoczyć sobie cytat " ich znajomość przekształca się w coś, co zakończy się albo wielkim szczęściem,albo równie wielkim dramatem".

                  By dowiedzieć się o co z tym wszystkim chodzi zachęcam Was serdecznie do indywidualnego przeczytania tej lektury. Tytuł jest bardzo intrygujący, choć zdawałoby się, że trochę banalny i od razu czytelnik może domyśleć się o co chodzi. Nic bardziej mylnego.  Przez cały czas bohaterowie tej powieści zmagają się z wyborami by te mogły w końcu doprowadzić do tego jedynego, najważniejszego w całej fabule. 

                  Cała akcja tworzona jest w lekkim klimacie. Niczym zwykła historia, jednoznaczna, przewidywalna i mało ciekawa. W pewnym jej momencie autor wplata wątek, który zaciekawia, zachęca do domyślania się końca tej historii. Dla osób wrażliwych może stanowić podstawę do uronienia kilku łez.

                  Jak dla mnie rewelacja. Uwielbiam takie lekkie opowieści, które sprawiają, że mogę wczuć się w fabułę. Stać się obserwatorem całej akcji, obserwować ich z boku i próbując wczuć się w to co myślą, przeżywają. Lubię takie książki gdzie sama zastanawiam jaka byłaby moja reakcja,decyzja  gdyby sytuacje, które przydarzyły się w życiu bohaterów zdarzyłyby się w moim życiu. 

Moja ocena 6/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz