czwartek, 14 stycznia 2016

Morderca bierze wszystko - Erica Spindler

Cześć kochani !!

Dzisiaj chce opisać Wam, to co zawarła w swojej książce Erica Spindler

Erica Spindler, Morderca bierze wszystko, Harlequin, Warszawa 2006, 480 s.





Wyobraźcie sobie, że wasz świat realny nagle zaczyna wyrównywać się ze światem wymyślonym. Wasze życie zaczyna nagle biec innym torem. Tak bardzo pochłonięci jesteście swoją "pasją", że w pewnym momencie czujecie się totalnie zaskoczeni, kiedy przed Wami staje Wasz morderca. Taki los spotkał przyjaciółkę Stacy, Cassie. 

Cassie zaczęła interesować się grą RPG "Biały królik", która ze świata internetu wplotła się w życie codzienne. Niestety Cassie nie przewidziała, że od tego faktu może poświęcić swoje życie.

Jej przyjaciółka Stacy, była policjantka, postanawia powrócić do fachu i pomóc policjantom pracującym nad tą sprawą, odnaleźć mordercę swojej dobrej koleżanki wykorzystując do tego swój otwarty umysł oraz bystrość.  Niestety, nie jest ona brana na poważanie przez fachowców, lecz wręcz przeciwnie. Nasza bohaterka nie daje się tak łatwo odsunąć od sprawy dlatego postanawia prowadzić swoje prywatne śledztwo, aby dowiedzieć się co było przyczyną nieszczęsnego wypadku.  W czasie trwania śledztwa Stacy trafia na pomysłodawcę gry " Biały Królik" i praktycznie od tego momentu zaczyna się rozwijać cała akcja. Podejrzenia, zwrot akcji, osoby, którym mogła zaufać nie są już tym za kogo się podawały. Stacy mimo woli zostaje wciągnięta do akcji Białego Królika. Niestety z niej tylko Biały Królik wychodzi żywy.

Czy Stacy poradzi sobie z wydarzeniami, jakie ją spotkają? Czy będzie ponad policją i odkryje sama wszystkie wskazówki dające jej jedyne prawidłowe rozwiązanie? Czy przyjaźń z Leo nie przyćmi jej bystrego umysłu? Jaką rolę odegra w tym śledztwie córka Leo, Alicja?

Erica Spindler w swoim języku akcji jest wprost fenomenalna. Zjawisko budowania akcji i jej rozwijania nie opuszcza nas aż do ostatniej kartki.  Gdy już jesteśmy na tropie mordercy, kiedy myślimy, że to właśnie ten bohater mógłby to zrobić w akcji dzieje się to, co przewraca nasz światopogląd na tę sprawę o 180 stopni. W tym przypadku, razem ze Stacy, podążałam za mordercą. Pragnęłam jak najszybciej poznać prawdę, o co w tym wszystkim chodzi. Dodam, że nie należę do zwolenników gier RPG i te tematy w ogóle mnie nie kręcą, tak w tej książce było to coś co sprawiło, że przeczytałam ją jednym tchem. Dla mnie książka godna uwagi ;)

Pozdrawiam Wszystkich moich obserwatorów !! 
Do następnego !! :) 

Książka przeczytana w ramach wyzwania:
 Tyle książek ile masz cm wzrostu - 3,2 cm 
Grunt to okładka






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz